Dzisiaj w naszym kościele na sumie odbędzie się dziękczynienie za plony. Dożynkowe wieńce są symbolem ciężkiej pracy rolników. Dożynki to piękna tradycja, która ukazuje jak bardzo mocno trud rolniczy związany jest z ziemią,
z porządkiem natury i Bożą obecnością w człowieku i w przyrodzie.
O czym nam tak naprawdę przypomina dzisiejsze święto?
O tym, że to Bóg oddał nam ziemię jak ogród do uprawy a wszystko co stworzył było dobre więc nie należy niczego zmieniać ani poprawiać! Bo to Stwórcy zawdzięczamy rośliny zielone, zwierzęta, ryby morskie i ptaki powietrzne… Stwórca zawarł w nich potężne życiodajne moce które sprawiają, że przez historię naszej planety wszystkie stworzenia służą człowiekowi, który jest ich koroną. Bez ingerencji w naturę, bez modyfikacji i innych działań człowieka służyły niezliczonym pokoleniom ludzkim. I jeśli człowiek tego wszystkiego nie zniszczy burząc porządek natury, będą trwały nadal i służyły ludzkości.
Dożynki to okazja, żeby podziękować Stwórcy za to, że to On nasz Ojciec daje nam chleb. Bóg, nasz Ojciec daje każdemu pokarm we właściwym czasie!
Skoro Bóg jest święty to i chleb pochodzący od niego jest święty! Podobnie jest ze wszelką żywnością. Skąd więc chleb i żywność na śmietnikach?
Gdybyśmy wierzyli, że chleb zawdzięczamy Bogu, to byśmy go nigdy nie wyrzucali.
Chleb nie jest po to, żeby go jeść w samotności, ale żeby się nim dzielić pomiędzy sobą a w szczególny sposób z głodnymi. Dzielenie chleba ma wtedy dopiero sens, kiedy sami jesteśmy gotowi oddawać się autentycznie innym, gdy oni są w potrzebie.