Drugim patronem zabytkowego kościoła w Króliku Polskim jest św. Wacław. Jego obraz znajduje się w górnej części ołtarza głównego.
Największym bohaterem katolickich Czech jest św. Wacław, król i męczennik. On też jest głównym patronem kraju i narodu. Wacław żył w X wieku. Był synem księcia Czech, Wratysława I i Drahomiry.
W tym czasie w kraju było jeszcze wielu pogan, których wspierała Drahomira, która po śmierci męża objęła rządy w Czechach. Korzystając z małoletniości Wacława, urządziła napad na jego babkę, św. Ludmiłę. Ludmiłę napadnięto 15 września 921 roku na zamku w Tetin i uduszono. Drahomira zaczęła na nowo wprowadzać siłą pogaństwo i niszczyć Kościół. Doprowadziło to do wojny z Niemcami. Na Czechy wyruszył zbrojnie nawet sam cesarz, Henryk I występując w obronie misjonarzy, którzy znaleźli się w niebezpieczeństwie śmierci. Na skutek tej interwencji Drahomira została zmuszona do tego, by ustąpić i oddać rządy swemu starszemu synowi, Wacławowi.
Wacław urodził się ok. 907 roku. Kiedy miał 7 lat, ówczesnym zwyczajem, odbyła się na zamku praskim uroczystość postrzyżyn. Kapłan przy tym obrzędzie odmawiał modlitwę: „Wszechmogący, wieczny Boże, spójrz łaskawie na Twego sługę, Wacława, którego zechciałeś powołać do łaski postrzyżyn. Udziel mu przebaczenia wszystkich grzechów i użycz mu darów niebieskich”.
Młody książę zabrał się natychmiast do zagojenia ran, zadanych Kościołowi. Trzeba było zająć się odbudową zniszczonych kościołów i uzupełnieniem szeregów duchowieństwa. Żywot Wacława głosi, że wyróżniał się on wielką pobożnością. Ikonografia przedstawia go czasem, jak nocą nawiedza kaplicę zamkową, gdyż pracowity dzień nie zostawiał mu wiele czasu na modlitwę. Miał osobiście uprawiać winną latorośl i pszenicę, aby na ołtarz do katedry i swojej kaplicy zamkowej dostarczać koniecznego wina i chleba.
Pierwszym elementem liturgii eucharystycznej jest przyniesienie darów – chleba i wina. Składając dar wyrażamy pragnienie, że chcemy mieć udział w tym, co się będzie dokonywać. Na ołtarzu składamy chleb, który jest pokarmem codziennym otrzymywanym od Stwórcy. W znaku chleba przynosimy jednocześnie samych siebie – swoją codzienność, swój trud i swoje sprawy. Prosimy, aby Bóg tak nas odmienił, abyśmy w codzienności umieli odkryć życie, którego źródłem jest nasz Ojciec.
Na ołtarzu składamy także wino, które jest symbolem radości i wesela. Modlitwa nad winem przypomina nam o Bożej hojności. Nasze radości także są darem od Boga. Składając w darze wino, prosimy, aby Bóg nas przemieniał, abyśmy pragnęli duchowego napoju zaspokajającego wszelkie ludzkie pragnienia.
Wacław od cesarza Henryka I Wacław otrzymał w darze relikwię św. Wita i św. Zygmunta. Ku czci św. Wita książę wystawił najpierw skromny kościół, który został z czasem rozbudowany do najokazalszej świątyni Czech. Młodszy brat, Bolesław, za namową matki, Drahomiry, zaprosił Wacława do udziału w konsekracji świątyni, jaką wystawił przy swoim zamku w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Kiedy Wacław tam się udał, został zamordowany przez ludzi nasłanych przez Bolesława. Według podania, mord miał mieć miejsce w samym kościele. Działo się to 28 września ok. 929 roku. Ciało Wacława pochowano w kościele św. Wita, zamienionym potem na katedrę. Święty książę został natychmiast uznany za męczennika, a niebawem został głównym patronem kraju.