Chrześcijanin – człowiek roztropny
Pierwsza cecha człowieka roztropnego to jak najlepsze przygotowanie do czekających go zadań. Zatem przygotowanie się na wszelką ewentualność to cecha ludzi roztropnych. Chrześcijanin – tak jak każdy człowiek – nie wie, co go może spotkać. Stąd roztropność nakazuje takie postępowanie, które pozwoli przetrwać nawet najtrudniejsze momenty.
Człowiek roztropny to ten, który przygotowuje się na dobre i złe chwile. Nasuwa się jednak w tym miejscu pytanie, jak ja jestem przygotowany na przeciwności losu.
Druga cecha człowieka roztropnego to nie uleganie podszeptom, modom
i podpowiedziom. Roztropny chrześcijanin wie, co w życiu jest najważniejsze, jaki jest jego cel oraz jakie środki służą temu celowi.
W obecnym świecie jest wielu doradców, którzy ukazują różne jedyne i najlepsze maksymy życiowe, mające zapewnić szczęście i dobrobyt.
Trzecia cecha człowieka roztropnego to gotowość na spotkanie z Panem. Seneka mawiał: Nie otrzymujemy krótkiego życia, ale czynimy je krótkim, i nie brakuje nam życia, ale je trwonimy. Gotowość chrześcijańska polega na zgodzie na zrządzenia Opatrzności Bożej. Ostatnimi słowami wypowiedzianymi przez papieża były: „Pozwólcie mi odejść. Totus Tuus”. Można to zrozumieć jako poddanie się woli Bożej: jestem gotowy, weź mnie, Panie. Bądźmy roztropni!