Okres Zwykły

15 stycznia ♦OKRES ZWYKŁY♦

Chrześcijanin – człowiek cierpliwy

Cierpliwość nie jest postawą ludzi przegranych. Cierpliwość chrześcijańska nie podąża drogą porażki. Ludzie, którzy myślą, że być cierpliwym to znaczy ponosić w życiu porażkę, są w błędzie, i zamiast cierpliwości jest w nich rezygnacja.

Cierpliwość jest cnotą ludzi, którzy są w drodze, nie tych, którzy są zamknięci. A kiedy jest się w drodze, przydarza się wiele rzeczy, nie zawsze dobrych. Cierpliwość to znaczy nosić na sobie, brać na swoje barki. Jest to postawa, która męczy, ale człowiek cierpliwy bierze na siebie, nie zostawia problemu, nie zostawia ograniczeń, nie zostawia cierpienia, bierze je na siebie. Cierpliwość zatem oznacza obarczać siebie, a nie powierzać komuś innemu, żeby brał na siebie problem, żeby znosił trudność.

Cierpliwość  to także mądrość umiejętnego dialogu z ograniczeniem. Jest bardzo wiele ograniczeń w życiu, a człowiek niecierpliwy nie chce ich, ignoruje je, bo nie potrafi prowadzić dialogu z ograniczeniami.

W historii zbawienia możemy zobaczyć cierpliwość Boga, Boga Ojca, naszego Ojca. Ileż Bóg miał cierpliwości do tego ludu upartego, do tego ludu, który nie potrafił rozpoznać rzeczy dobrych i który, kiedy się nudził, zapominał o Bogu
i robił sobie bożka, i był chwiejny.

Dobrze będzie, jeśli pomyślimy, że mamy Ojca, który jest w stosunku do nas cierpliwy. Bóg na koniec posyła swojego Syna. Jezus przyobleka się w cierpliwość zwłaszcza w czasie męki.

Dlatego trzeba prosić Pana o cierpliwość, która „jest piękną cnotą”.